Magda
Fręch gra w turnieju głównym jako lucky loser. I tę szanse wykorzystała bardzo dobrze, wygrała z inną zawodniczką z
eliminacji – Rumunką Eleną-Gabrielą Ruse (173 WTA) 7:6 (8), 6:3.
W
pierwszym secie łodzianka wykorzystała dopiero szóstą piłkę setową. Sama
obroniła dwa setbole. W drugiej partii była lepsza od rywalki o dwa
przełamania i pewnie wygrała seta.