Iga Świątek przegrała z Łotyszką Jeleną Ostapenko 6:3, 3:6, 1:6 w 1/8 finału US Open i odpadła z turnieju w Nowym Jorku. Po 75 tygodniach panowania w rankingu WTA, 11 września straci pozycję liderki.
– Naprawdę nie wiem, co się stało z moją grą. Nagle straciłam kontrolę. Muszę obejrzeć mecz i się przekonać, bo nie wiem, dlaczego zaczęłam popełniać tak wiele błędów powiedziała Iga po meczu.
– Bycie liderką wiele dla mnie znaczyło. Z drugiej strony był to wyczerpujący okres. Teraz skupię się na turniejach, a nie na rankingu. Uwielbiam liczby. Chciałam wyśrubować jeszcze mój rekord, ale i tak sporo dokonałam. Jestem przecież pierwszą Polką, która triumfowała w turnieju wielkoszlemowym i została liderką rankingu. Strata pierwszego miejsca powoduje smutek. Wierzę jednak, że wrócę na pozycję liderki – podkreślała Świątek na konferencji prasowej.